Szukam.... partnerki, która nie szuka dziury w całym a potrafi być przyjacielem bo to trwalsze uczucie i też jak myślę całkiem ciekawe....jak już emocje nieco opadną ;). I nie chciałbym trafić na singielkę bo tej filozofii życia jakoś nie pojmuję a zamierzam związać się z jedną kobieta i nie przyprawiać jej rogów przy każdej okazji bo czego też sobie bym życzył.
Interesuje mnie żeby mi się już więcej w życiu działo tylko dobrze albo umiarkowanie dobrze, co nie znaczy, że nie dam sobie rady z jakimś dołem bo wszytko jest dla ludzi.