Coś o sobie... hm, ogląd siebie samej.
Powiem tak... jeżeli przykułam Twoją uwagę, to z przyjemnością pogadam o wszystkim i o niczym. Nie posiadam premium, więc liczę, że pierwsze słowa będą od Ciebie.
Serdeczności dla panów odwiedzających mój profil i czytających moje słowa.
Kogoś, kto zaciekawi swoją osobą i też mój skromny wewnętrzny świat okaże się interesującym. Może tak się zdarzy, że zrodzi się niewidzialna nić porozumienia. I o to tu chodzi... Nie oczekuje wiele na poczatku znajomości. Jeżeli uda się zbudować wspólny kod podtrzymujący rozmwei uwolni tęsknotę oczekiwania następnej rozmowy... To będzie to okruch szczęścia, który poniesie wyżej...
Sporo czytam, zwłaszcza z literatury faktu - dzienniki, biografie, listy. Ostatnio moja uwagę zajmuje tworzenie drzewa genealogicznego mojej rodziny. Nie wiedziałam do tej pory, że jest to takie pasjonujące. Poszerzam swoją wiedzę również o historie miejsc w których żyli moi pradziadowie.
W miejscu w którym przyszło mi żyć od 31 lat są dwa jeziora. Często tam jestem. Czy to rowerem, czy tylko spacer. Nie jeżdżę już na rolkach. A jeszcze nie tak dawno je zakładałam. Zauważam, że z każdym rokiem coraz bardziej samotność zaczyna rozgaszczać się w mojej codzienności. Choć nadal widzę, że nie zmniejszyła się chęć pójścia na tańce. Bardzo lubię. Jeszcze życie wewnątrz trwa, daje odrobinę zadowolenia i uśmiech. Takie małe chwile szczęścia.
