Ska, rock, punk-rock, reggae, muzyka filmowa, klasyczna, alternatywna i każdą inna, która nie jest disco i się nie błysko ;-)
Mam taką "wadę", że (często, nie zawsze) przez muzykę selekcjonuję ludzi i bardzo rzadko się mylę. To naprawdę działa :-)
Po drugie primo, ultimo:
"Nigdy nie pokocham dziewczyny, która słucha disco-polo". ;-)
Białym kozakom, barbie i innym zakładom blacharsko-lakierniczym mówię stanowcze "Nie!' ;-)